Skip to main content
Home » Skóra » Peeling enzymatyczny podstawą dbania o skórę głowy i włosy
Skóra

Peeling enzymatyczny podstawą dbania o skórę głowy i włosy

Paulina Sobkowiak

Mgr kosmetolog/trycholog i lic. pielęgniarka od ponad 11 lat dba o skóry swoich podopiecznych, a swój gabinet prowadzi od ponad 8 lat Depicenter w Poznaniu. Specjalizuje się w zabiegach laserowych, iniekcyjnych oraz konsultacjach trychologicznych. Uczestniczy w wielu konferencjach z zakresu szerokopojętej medycyny estetycznej i trychologii na całym świecie. Jest członkiem Polskiego Stowarzyszenia Trychologicznego.

Złuszczanie martwego naskórka potęguje działanie szamponów i odżywek, dzięki czemu włosy są zdrowsze i piękniejsze. Regularny peeling dokładnie oczyszcza skórę głowy z warstwy krystalizacji sebum, łoju i zanieczyszczeń niwelując oznaki łupieżu czy zmniejszając przetłuszczanie włosów. Włosy dzięki temu mają zdrowsze i lepsze środowisko do wzrostu są wzmocnione, mniej wypadają i szybciej rosną.


Dlaczego regularne oczyszczanie skóry głowy jest tak samo ważne jak pielęgnacja włosów?

Jeśli nie będziemy regularnie oczyszczać skóry głowy, to możemy doprowadzić do nagromadzenia się grzybów i bakterii, a także nadmiaru łoju, brudu i zanieczyszczeń co w konsekwencji może doprowadzić do powstania łupieżu i łojotokowego zapalenia skóry. Pamiętajmy, że skóra głowy narażona jest na negatywne działanie nie tylko naturalnych czynników, ale też tych chemicznych – suchych szamponów, lakierów, past czy pudrów koloryzujących. Te mikroskładniki codziennie przez wiele godzin odkładają się na skórze głowy. Dlatego oprócz stosowania w codziennej pielęgnacji szamponów do mycia skóry głowy, bardzo ważne jest wprowadzenie peelingu.

Jakie korzyści dla wzrostu i wyglądu włosów przynosi złuszczanie martwego naskórka na skórze głowy?

Peeling enzymatyczny – kwasowy otwiera ujścia mieszków włosowych, dzięki czemu nowe włosy mogą swobodnie rosnąć, bo nie są blokowane przez bród, łój czy czynniki chemiczne. Również dla już wyrośniętych włosów regularne oczyszczanie jest korzystane, bo sprawia, że odzywki i szampony lepiej docierają do mieszka włosowego. W efekcie włosy są zdrowsze, lepiej dotlenione i odżywione. Peeling działa też pobudzająco na ukrwienie głowy, dzięki czemu poprawia się mikrokrążenie skóry, co wspiera jej regenerację i zdrowy wygląd.

Czy peeling skóry głowy może pomóc w walce z problemami takimi jak łupież, nadmiar sebum czy swędzenie?

Dla mnie, jako trychologa, trychologiczny peeling jest absolutną podstawą dbania o zdrowie skóry głowy i włosów. Oczyszczanie peelingiem jest kluczowe, sam szampon nie wystarczy. Złuszczanie martwego naskórka oczyszcza skórę głowy z martwego naskórka, czopów łojowych, łupieżu sprawia też, że odkłada się mniej sebum i łoju. Peeling wpływa też na aspekt wizualny fryzury, bo włosy odbijają się od powierzchni głowy i są świeższe.

Jak często powinno się stosować specjalistyczne produkty oczyszczające skórę głowy, aby uzyskać najlepsze efekty?

Częstotliwość zależy od typu skóry głowy. Przy skórze głowy tłustej, normalnej lub z łupieżem peeling należy stosować co 7 dni. Przy mniej wymagającej skórze lub gdy jest nadwrażliwa – co 10 dni. Ponadto przy normalnej skórze rekomenduję używanie szamponu oczyszczającego raz w tygodniu, a w pozostałe dni szamponu nawilżającego lub szamponu do codziennej pielęgnacji. Przy skórze tłustej warto stosować dwa razy w tygodniu – szampon seboregulujący, a w pozostałe dni – szampon nawilżający.

Next article
Home » Skóra » Peeling enzymatyczny podstawą dbania o skórę głowy i włosy
skóra

Potrzeby pacjentów zmagających się z AZS

Atopowe zapalenie skóry jest chorobą widoczną z zewnątrz, dlatego też pacjenci bardzo często odczuwają dyskomfort nie tylko fizyczny, ale i psychiczny. Czy są w Polsce dobrze zaopiekowani? Co jeszcze powinno się w tej kwestii zmienić?

Hubert Godziątkowski

Pomysłodawca i założyciel Polskiego Towarzystwa Chorób Atopowych

Jak aktualnie wyglądają standardy oraz dostępność leczenia AZS w Polsce? Co z punktu widzenia pacjentów powinno ulec zmianie?

Ostatnie lata przyniosły wielkie zmiany, jeśli chodzi o dostępność leczenia, ponieważ jeszcze w 2020 roku pacjenci z ciężką postacią AZS nie mieli dostępu do nowoczesnych terapii. W wyniku naszych wspólnych działań wraz z ekspertami i Ministerstwem Zdrowia w listopadzie 2021 roku został wdrożony program lekowy zapewniający dostęp do leczenia biologicznego ciężkiej postaci AZS dla pacjentów dorosłych. Natomiast po roku program ten został rozszerzony o dwa nowoczesne inhibitory kinaz janusowych oraz o nowe grupy pacjentów – młodzież w wieku od 12 do 17 lat oraz dzieci od 6. do 11. roku życia.  

To, czego nam brakuje i do czego obecnie dążymy, to objęcie programem lekowym najmłodszej grupy pacjentów pediatrycznych od 2. roku życia. Chcielibyśmy, by leczenie było dostępne także dla chorych z umiarkowaną postacią AZS, ponieważ ich objawy są tak samo uciążliwe. Nasze starania skupiamy także na polepszeniu dostępności programu lekowego, ponieważ jak na razie procedura ta jest bardzo skomplikowana.

AZS jest chorobą wpływającą negatywnie nie tylko na ciało, ale i na ducha. Gdzie pacjenci mogą szukać pomocy i wsparcia psychologicznego?

Jako organizacja realizujemy wsparcie psychologiczne dla swoich pacjentów. Mamy dyżurujących psychologów, z którymi pacjent lub jego opiekun może skontaktować się bezpłatnie. Mamy jednak świadomość, że sam kontakt nie wystarczy. Musimy zdobyć zaufanie pacjenta, by ten mógł realnie skorzystać z pomocy. Chcemy to zmienić, dlatego jesteśmy w kontakcie z grupą psychologów, którzy, opierając się na wzorcach z zagranicy, mają przedstawić nam program kompleksowego działania w zakresie budowania rzeczywistego wsparcia psychologicznego. Jest to bardzo ważne, ponieważ – pomimo naszych działań edukacyjnych i kampanii – pacjenci z AZS nadal są stygmatyzowani, przez co sami izolują się od społeczeństwa.  

Jak zatem możemy wspierać osoby chore na atopowe zapalenie skóry?

Dla pacjentów z AZS i ich bliskich bardzo ważna jest edukacja poparta wiarygodnymi informacjami. W przypadku chorób przewlekłych, a już szczególnie wymagających odpowiedniej pielęgnacji w domu, kluczowe jest poznanie mechanizmów choroby, ścieżek leczenia, by jak najlepiej takiej osobie pomóc. Na dziś możemy powiedzieć, że jako PTCA mamy wiele rzetelnych materiałów i stron internetowych, z których pacjenci oraz ich bliscy mogą korzystać.

Jako PTCA wspieracie państwo nie tylko pacjentów chorych na AZS. To prawda, że tej chorobie bardzo często towarzyszą też inne schorzenia?

AZS wykazuje współistnienie także z innymi chorobami, u podłoża których leży zapalenie typu 2. Badania wykazały, że 30 proc. pacjentów z atopowym zapaleniem skóry cierpi również na astmę oskrzelową. Aż 50 proc. pacjentów z polipami nosa ma astmę, a 17 proc. AZS. Dlatego też jako Stowarzyszenie postanowiliśmy objąć swoją opieką pacjentów z innymi chorobami o tym samym podłożu zapalnym. Staramy się, by również oni mieli dostęp do programu lekowego. W pierwszej kolejności zależy nam na pomocy chorym na przewlekłe zapalenie zatok przynosowych z polipami nosa. Nie mają oni objawów zewnętrznych, jednak ich choroba charakteryzuje się symptomami znacznie obniżającymi jakość życia.

Next article