Jednym z najczęstszych problemów z jakimi zgłaszają się do apteki pacjenci jest biegunka. Bardzo często związana jest ona z zakażeniem wirusowym (rotawirusy), rzadziej bakteryjnym (bakterie Salmonella, Shigella), choć czasami wywołać ją może po prostu nieodpowiednia dieta, ciężkostrawne pokarmy czy zaburzenia trawienia. Niekiedy zdarza się, że biegunka ma tło emocjonalne. Wtedy jej przyczyną jest stres bądź strach.
Mgr farm. Ewa Rola
Kierownik apteki ogólnodostępnej, twórca i właściciel bloga „Farmaceutka radzi”
Warto także pamiętać, że biegunka jest częstym działaniem niepożądanym występującym przy stosowaniu niektórych grup leków, np. antybiotyków – zwłaszcza o szerokim spektrum działania, niektórych leków stosowanych przy nadkwaśności czy hormonów tarczycy. Biegunki towarzyszą również niektórym niezakaźnym chorobom jelit, np. wrzodziejące zapalenie jelita grubego lub choroba Leśniewskiego-Crohna. Asortyment leków przeciwbiegunkowych, dostępnych w aptekach jest dość szeroki i co ważne – w większości są one dostępne bez recepty.
Jeśli dopadnie nas biegunka, z reguły szukamy leku, który jak najszybciej pomoże nam się jej pozbyć. Zdecydowanie najczęściej wybieranym preparatem jest „Stoperan”, powszechnie uważany za bezpieczny, skuteczny i szybko działający lek przy biegunkach różnorakiego pochodzenia. Ile w tym prawdy? Substancją czynną „Stoperanu” jest loperamid, który wiąże się ze specjalnymi receptorami w jelitach, przez co zwiększa napięcie mięśni gładkich. Daje to szybki efekt zapierający i choć o to nam chodzi, to… pamiętać należy, iż wypróżnianie jest formą oczyszczania organizmu. Zastosowanie leku zawierającego loperamid („Stoperan”, „Laremid”, „Imodium”) owszem – skutecznie zapobiega odwodnieniu, bo przecież chroni przed utratą wody i soli mineralnych, ale ma jeszcze drugą stronę medalu. Otóż w jelitach zatrzymywane są także bakterie, toksyny bakteryjne czy złuszczony nabłonek śluzówki jelit, co nie jest korzystne i czasami może pogorszyć stan chorego. Po „Stoperan” warto więc sięgnąć, kiedy naprawdę występuje sytuacja awaryjna i zależy wam na szybkim efekcie działania, a więc np. w podróży, kiedy dostęp do WC jest utrudniony.
Lubianym przez pacjentów preparatem na biegunki jest także „Nifuroksazyd” – kiedyś wydawany tylko na podstawie recepty lekarskiej, dziś dostępny w wolnej sprzedaży – jako „Nifuroksazyd” w tabletkach, bądź „Endiex” w kapsułkach. Jest to lek przeciwbakteryjny i jest on skuteczny tylko w stanach biegunkowych o podłożu bakteryjnym, natomiast nie działa na wirusy, a tymczasem w większości biegunki mają etiologię wirusową.
Jak więc skutecznie leczyć biegunkę…?
Niezmiernie groźnym powikłaniem każdej biegunki może być odwodnienie, dlatego podstawą jej leczenia zawsze powinno być nawadnianie organizmu, czyli odpowiednia podaż płynów i elektrolitów. W aptece dostępnych jest wiele preparatów nawadniających, tj: „Elektrolity”, „Orsalit”, czy „Acidolit”.
Warto również przy biegunce pamiętać o probiotykach. Najlepiej udokumentowane działanie ma w tym względzie szczep Lactobacillus rhamnosus GG oraz drożdże Saccharomyces boulardi, a więc pomocne mogą być takie preparaty jak „Dicoflor”, czy „Enterol”.
Ciekawym specyfikiem wydaje się być „Floridral”, gdyż łączy on w sobie działanie elektrolitów i probiotyku, co jest bardzo korzystne.
Pomocne przy biegunce mogą się okazać również środki adsorpcyjne, do których zaliczamy już długie lata obecny na rynku farmaceutycznym węgiel leczniczy (Carbo medicinalis) oraz „Smectę”. Nie działają one może tak błyskawicznie jak „Stoperan”, ale wydają się być bezpieczniejsze. Wiążą w przewodzie pokarmowym różne substancje, w tym: toksyny, bakterie, a także wiele trucizn. Są one szybko wydalane z organizmu, ponieważ preparaty te nie hamują normalnych ruchów jelit, co jest niezmiernie korzystne zwłaszcza w bakteryjnych zakażeniach przewodu pokarmowego.
„Smecta” poza własnościami adsorpcyjnymi wykazuje też działanie powlekające oraz osłaniające przewód pokarmowy, za co dodatkowy plus. I co ważne – jest to preparat bezpieczny do stosowania we wszystkich grupach wiekowych.
Jakiś czas temu na rynku aptecznym pojawił się specyfik „Orsalit plus smektyn”. Jest to dość innowacyjne połączenie płynu nawadniającego z smektynem o własnościach adsorpcyjnych.
Stosunkowo nowym preparatem do walki z biegunką jest dostępny w postaci saszetek (dla niemowląt i dzieci) oraz kapsułek (dla dorosłych) „Tasectan”. Jest to wyrób medyczny, który zawiera w składzie kompleks żelatyny i kwasu taninowego. Tworzy on w przewodzie pokarmowym specjalną żelową powłokę, która chroni ściany jelita przed uszkodzeniem. Dzięki temu specyfik nie tylko redukuje liczbę wypróżnień, a także łagodzi dolegliwości związane często z biegunką, tj. bóle brzucha czy nudności.