Perystaltyka jelit jest coraz częściej poruszanym tematem – i słusznie. Prawidłowe wypróżnianie niesie ze sobą wiele korzyści, wśród których z pewnością można wymienić dobre samopoczucie, brak wzdęć i przyjemną lekkość. By jednak doprowadzić do takiego stanu, wcześniej należy zadbać o jakość swojej diety.
Anna Sadowska
Dietetyk kliniczny
Co stanowi podstawę zbilansowanej, zdrowej diety?
Komponując dietę sprzyjającą zdrowiu układu pokarmowego należy przede wszystkim zwrócić uwagę na stopień przetworzenia produktów. Sięgając wyłącznie po te wysoko przetworzone, zaburzamy skład flory bakteryjnej jelit. Będzie przekładało się to nie tylko na częstotliwość wypróżnień. Takie postępowanie zwiększa stan zapalny, co prowadzi do pogorszenia chociażby odporności organizmu.
Następną niezmiernie istotną kwestią jest prawidłowa podaż warzyw i owoców. Dieta wspierająca funkcjonowanie jelit zakłada codzienne dodawanie tych produktów do każdego posiłku. Na szczególną uwagę zasługują w tym miejscu kiszonki. Znamy doskonale ogórki i kapustę kiszone, ale polecam spróbować także innych wyrobów. Może cukinia lub papryka?
Omawiając żywienie sprzyjające perystaltyce jelit, nie można pominąć odpowiednich źródeł węglowodanów złożonych. To te składniki są odpowiedzialne za dostarczenie energii na kilka godzin. Wpływają także na jakość wypróżnień, dzięki zawartości błonnika. Należy wybierać przede wszystkim te pełnoziarniste: żytnie pieczywo, ciemny makaron, grube kasze. Dzięki takim produktom nie będzie istniała konieczność dokupywania błonnika w dowolnej formie. Należy pamiętać, że nadmiar może być równie niebezpieczny jak niedobór. Zamiast szukać wszędzie tylko i wyłącznie produktów bogatych w błonnik, spożywaj go z naturalnych źródeł.
Źródłem błonnika są także suche nasiona roślin strączkowych. Do tej grupy zaliczamy soczewicę, ciecierzycę, fasolę, soję, bób czy groch. Wszystkie wymienione są również źródłem białka roślinnego. Jego obecność w diecie nie może być pomijana! Poza tymi roślinami, warto spożywać chude mięso, ryby, chudy nabiał oraz sporadycznie jaja.
Wybierając produkty mleczne, można zastanawiać się, które będą bardziej korzystne dla zdrowia – te z laktozą czy bez. Otóż wszystko zależy od osobniczej tolerancji. Kiedy po produktach zawierających laktozę nie występują objawy takie, jak wzdęcie, biegunka, problem z wypróżnianiem lub inne oznaki niestrawności – nie warto ich wykluczać. Gdyby jednak przewód pokarmowy „dawał o sobie znać”, należy podjąć szersze obserwacje.
Nie każdy bowiem trawi cukier mleczny tak samo skutecznie. Wszystko zależy od aktywności lub zawartości enzymu laktazy. By określić jakość jej pracy, możesz wykonać wodorowy test oddechowy lub obserwować swoje samopoczucie.
Pamiętaj! Może zdarzyć się tak, że pewną ilość lub rodzaj produktów mlecznych strawisz bez problemu, a gdy ją przekroczysz – objawy się pojawią. To znak, jaką dawkę enzym jest w stanie rozłożyć.
Dbając o dietę bezpieczną dla perystaltyki jelit, nie rezygnuj z produktów mlecznych. Sięgaj po odpowiednie dla siebie ilości jogurtów, kefirów, twarogów. Spożywaj je każdego dnia, a z pewnością zauważysz poprawę funkcjonowania przewodu pokarmowego.
Dzięki takim wyborom, jak chude źródła białka, w menu będzie więcej miejsca na dobre jakościowo tłuszcze. Korzystanie z oliwy, olejów roślinnych, orzechów, nasion oraz awokado nie tylko poprawi jakość wypróżnień. Nienasycone kwasy tłuszczowe obecne w wymienionych produktach wspierają odporność organizmu oraz zmniejszają stan zapalny.
Wprowadź małe zmiany do codziennej diety, a jelita na pewno będą Ci wdzięczne!