Skip to main content
Home » Zdrowy oddech » Aktor musi oddychać pełną piersią
Zdrowy oddech

Aktor musi oddychać pełną piersią

Artur Barciś

Aktor oraz reżyser filmowy i teatralny
barcis.pl | www.facebook.com/barcislandia

Praca na scenie to praca ciałem i głosem. O tym, dlaczego aktorzy muszą dbać o kondycję aparatu mowy oraz jak można to robić opowiada Artur Barciś.

Dla aktora układ oddechowy i głos to bardzo ważne narzędzia pracy. Czy zwraca pan uwagę na jakość powietrza, którym pan oddycha?

Tak, oczywiście. Ma to ogromne znaczenie. Pracujemy strunami głosowymi i oddechem. To bardzo istotne, zwłaszcza na scenie. Pewnie większość osób o tym nie wie, ale prawidłowy oddech, czyli korzystanie z przepony, to niezwykle ważny element w prowadzeniu frazy, szczególnie w klasyce. W spektaklu „Zemsta” w Och-Teatrze gram Papkina. Często muszę powiedzieć całą frazę wiersza na jednym oddechu. Umiejętność gospodarowania nim jest więc bardzo ważna.

Nietrudno chyba o kłopoty podczas występów na żywo, kiedy do gardła aktora wpadnie jakiś pył lub powietrze jest silnie zadymione… W studiu można powtórzyć ujęcie, a na scenie takiej możliwości nie ma.

Z tego powodu zwracam dużą uwagę na jakość powietrza. Jej wpływ na kondycję aktora widzę szczególnie wówczas, gdy gram w małych miejscowościach, w których występuje duży smog. W studiach nie ma takich problemów, bo z reguły są one klimatyzowane i rzadko zdarza się kontakt z jakimiś pyłkami. Na scenie w teatrze, gdzie często jest dużo kurzu, to rzeczywiście może być problem. Oczywiście musimy sobie z tym radzić. Widz nie powinien wiedzieć, że coś nam się przydarzyło. Mamy zagrać najlepiej jak potrafimy.

Najlepiej, choć nieraz ze łzami w oczach…

(śmiech) Czasami tak, ale nad łzami też trzeba umieć zapanować.

A podejmuje pan jakieś konkretne działania, żeby w swoim otoczeniu mieć powietrze jak najlepszej jakości?

Jestem w tym szczęśliwym położeniu, że bardzo rzadko dopadały mnie kłopoty z głosem. Bywało, że dokuczały mi ataki kaszlu, ponieważ czasem mam problemy astmatyczne. Wtedy sięgałem po leki. Właściwie chyba nigdy, przez 45 lat mojej pracy w tym zawodzie, nie zdarzyło się tak, żebym stracił głos. Może to, że poważne kłopoty mnie omijały, to kwestia konstrukcji genetycznej? Są aktorzy podatni na takie defekty, ale ja do nich nie należę. Oczywiście jednak dbam o to, żeby oddychać w zdrowym otoczeniu. Nie toleruję na przykład, gdy ktoś przy mnie pali papierosy. Staram się nie być napastliwy, ale czasem grzecznie tłumaczę, że od tego się umiera.

A czy sięga pan po jakieś sposoby lub urządzenia, które pozwalają nawilżyć powietrze, zwłaszcza w sezonie grzewczym?

Zimą, gdy trzeba ogrzewać dom, mam w sypialni nawilżacz i z niego korzystam. Kupiłem też urządzenie, które oczyszcza powietrze. Dbam o to, bo jako aktor, który dużo też śpiewa, muszę być zawsze sprawny głosowo i wokalnie.

Jak chroni pan swoje gardło na co dzień?

Zawsze mam przy sobie maseczkę. Przydaje mi się, kiedy wysiadam z busa pod teatrem, w którym będę grał i czuję smog. Poza tym staram się nawadniać, bo dobrze nawilżone gardło pracuje tak, jak powinno – dzięki temu struny głosowe są bardziej elastyczne. Unikam napojów gazowanych, które w oczywisty sposób przeszkadzają w graniu. Mam świadomość, że dysponuję na scenie swoim ciałem i lubię, kiedy robi ono to, czego sobie życzę i nie protestuje, nie mówi mi na przykład: „Nie zagram, bo się nawdychałeś jakiegoś świństwa” (śmiech).

A co z profilaktyką?

Na spotkaniach autorskich zawsze apeluję o to, żeby się regularnie badać. Profilaktyka jest bardzo ważna również w przypadku płuc, bo one nie bolą, a rak płuca jest jednym z tych, na które umiera się najczęściej. Dlatego chociaż raz w roku warto wykonać prześwietlenie.

Next article
Home » Zdrowy oddech » Aktor musi oddychać pełną piersią
zdrowy oddech

Choroby płuc – w jaki sposób się je diagnozuje?

Prof. dr hab. n. med. Piotr Kuna

Kierownik II Katedry Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, V-ce Prezydent Polskiego Towarzystwa Chorób Cywilizacyjnych

Temat chorób płuc jest niezwykle ważną kwestią w dobie pandemii wywołanej wirusem SARS-CoV-2. Wiele miejsca poświęca się szczególnie roli diagnostyki, która wykonana w prawidłowy sposób jest całkowicie bezpieczna dla pacjenta.

Czym jest badanie spirometryczne?

Badanie spirometryczne jest podstawowym narzędziem diagnostycznym, jakie wykonujemy u pacjentów, nie tylko z podejrzeniem chorób płuc, ale także u osób palących tytoń. Powinno się je również wykonać okresowo u osób zdrowych, by skontrolować, czy rozwój ich płuc jest prawidłowy (np. u dzieci). W badaniu spirometrycznym sprawdzamy objętość i pojemność płuc oraz przepływy powietrza przez drogi oddechowe. W badaniu spirometrycznym zwracamy szczególną uwagę na wartość natężonej objętości wydechowej w pierwszej sekundzie wydechu. Parametr ten odzwierciedla generalnie zdrowie płuc, zdolność do wysiłku fizycznego a także pozwala przewidzieć długość życia. Im większa jest ta objętość tym lepiej.

Jaką rolę stanowi wczesna diagnoza i dostęp specjalistów do odpowiedniego sprzętu medycznego?

Optymalną kondycję płuc osiągamy w wieku ok. 21 lat, później z czasem ona maleje. Zadaniem badania spirometrycznego jest sprawdzenie czy pojemność życiowa płuc i natężona objętość wydechowa nie zmniejszają się zbyt szybko. Im wolniej się obniżają, tym dłużej żyjemy. Palenie tytoniu bardzo przyspiesza proces utraty czynności płuc i skraca życie średnio o 10-15 lat. Dlatego tak ważna jest diagnostyka w kierunku chorób płuc, w tym astmy oskrzelowej i przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc. Dostęp lekarzy i specjalistów do odpowiedniego sprzętu medycznego jest kluczowy, by także kontrolować palaczy tytoniu i osoby narażone na zanieczyszczenia powietrza.

W jaki sposób rozpoznać choroby płuc w dobie pandemii?

Potrafimy w bezpieczny sposób wykonywać badania czynnościowe układu oddechowego nawet w dobie infekcji wirusowych. W naszym ośrodku nie zanotowaliśmy żadnego przypadku zakażenia koronawirusem podczas badań diagnostycznych. Nieprzerywanie ciągłości diagnostycznej oraz terapeutycznej jest bardzo ważne, ponieważ w większości przypadków ratuje życie pacjenta. Czasem niezgłoszenie się na badania lub zaprzestanie leczenia niesie za sobą dużo większe konsekwencje zdrowotne niż zarażenie się wirusem, który dla dobrze leczonych pacjentów nie stanowi problemu.

Jakie są zasady bezpiecznej spirometrii zgodne z zaleceniami ERS/ATS?

Badanie wymaga ścisłej współpracy pacjenta z lekarzem i personelem medycznym. Między innymi spirometr powinien być wyposażony w specjalny filtr, który filtruje powietrze zarówno wydychane, jak i inhalowane. Zapobiega to przedostawaniu się wirusa do organizmu pacjenta, a także wydostawaniu się go z wydychanym powietrzem, jeśli chory jest zarażony. Oczywiście w pomieszczeniu, gdzie przeprowadza się badanie, powinien znajdować się tylko jeden pacjent. Nad spirometrem może być zainstalowany wyciąg pobierający unoszący się aerozol. Po każdym pacjencie należy zdezynfekować i przewietrzyć pomieszczenie. Są to skuteczne metody, dzięki którym badania spirometryczne mogą i powinny być wykonywane w trakcie pandemii.

Jak można poprawić współpracę pomiędzy pacjentem a lekarzem?

Poprawnie wykonane badania spirometrycznego wymaga czasu i niekiedy długiego treningu. Trwa ono nawet do dwóch godzin, podczas których pacjent musi współpracować z personelem medycznym. Badanie spirometryczne jest niezwykle efektywną metodą diagnostyczną do rozpoznawania i monitorowania takich chorób jak astma i POChP na które w Polsce cierpi 6 milionów osób.

Next article