Home » Zdrowy oddech » Sytuacja chorych na astmę w dobie pandemii
Zdrowy oddech

Sytuacja chorych na astmę w dobie pandemii

Dr hab. n. med. Maciej Kupczyk
Dr hab. n. med. Maciej Kupczyk

Dr hab. n. med. Maciej Kupczyk

Profesor uczelni, Klinika Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii, Uniwersytet Medyczny w Łodzi

Czy leki na astmę mogą obniżać odporność? Czy astmatycy są bardziej narażeni na wirusa COVID-19? Na te i na wiele innych pytań odpowie nam ekspert, profesor Maciej Kupczyk.


Panie profesorze, czym dokładnie jest astma?

Astma oskrzelowa jest przewlekłą chorobą zapalną układu oddechowego. Charakteryzuje się występowaniem objawów takich jak duszność, ucisk w klatce piersiowej, świsty, pogorszenie tolerancji wysiłku, czy suchy kaszel. Astma i alergie to najczęstsze choroby przewlekłe dróg oddechowych, w szczególności w grupie dzieci i młodzieży. Bardzo często astma rozpoczyna się w dzieciństwie i trwa przez całe życie naszych pacjentów.

Jakie są dane epidemiologiczne astmy w Polsce?

Jeśli chodzi o dane epidemiologiczne, to częstość występowania astmy w Polsce szacuje się w granicach 12 procent populacji. Według badań profesora Samolińskiego może być to około 4,5 miliona pacjentów. Tutaj oczywiście brane są pod uwagę wszelkie postacie tej choroby, w tym astma sezonowa, alergiczna, ale także przewlekła.

Jaka jest świadomość i wiedza pacjentów na temat astmy?

Rzeczywiście, jeszcze kilkanaście lat temu pacjenci mogli mieć znikomą wiedzę na ten temat. Na szczęście dzięki akcjom społecznym i dość szeroko stosowanej edukacji wśród lekarzy i studentów dużo się o tym mówi. Jeśli spojrzymy trochę szerzej na astmę oskrzelową, to warto pamiętać, że istnieje nie tylko jej postać alergiczna, ale również formy rozwijające się nieco później, u osób dorosłych. Są to postacie związane na przykład z otyłością, wiekiem okołomenopauzalnym, co wskazuje na początek choroby w wieku około 40., 50. roku życia. Wtedy rzeczywiście kłopoty z postawieniem prawidłowego rozpoznania mogą się zdarzyć. Niekiedy pacjenci są błędnie diagnozowani i leczeni na zapalenie oskrzeli, najczęściej za pomocą antybiotykoterapii, co nie jest skuteczne przy astmie. Obecnie wiedza i świadomość na temat tej jednostki chorobowej zarówno wśród naszych pacjentów, jak i wśród lekarzy oraz studentów jest na pewno zdecydowanie wyższa, co przekłada się na dobre rozpoznanie i skuteczne leczenie.

Gdy już mamy dobrą diagnozę, to również należy dobrać odpowiednie leczenie. Czy sterydy wziewne i donosowe w obecnej sytuacji epidemicznej są bezpieczne dla osób chorych na astmę?

Faktycznie, zaobserwowano, że niektórzy pacjenci odstawili leki, ponieważ bali się, że może to wpłynąć na ich odporność na wirusa. Nie ma obecnie żadnej wątpliwości, że sterydy wziewne, które są podstawą terapii astmy, są bezpieczne i nie należy ich odstawiać w obecnej sytuacji pandemii COVID-19. Podobnie sterydy donosowe stosowane w leczeniu alergicznego nieżytu błony śluzowej nosa. Odstawienie leków może spowodować istotne nasilenie objawów choroby. Wiemy tez bardzo dobrze, że pacjenci, którzy systematycznie przyjmują leki wziewne, mają mniejsze ryzyko zaostrzenia astmy wywołanego przez infekcję wirusową.

Jaka jest rola kontynuacji leczenia u pacjentów narażonych na ciężki przebieg COVID-19, w tym, jeśli chodzi o przyjmowanie glikokosteroidów wziewnych za pomocą inhalatorów ciśnieniowych MDI, zgodnie z zaleceniami lekarza?

Jest to niezwykle ważne, by podczas pandemii nadal stosować dotychczasowe leczenie. Warto monitorować swój stan zdrowia. Gdyby objawy astmy się nasiliły, to po kontakcie telefonicznym z lekarzem, należy zintensyfikować leczenie zgodnie z zaleceniami swojego lekarza prowadzącego.

Next article