Skip to main content
Home » Onkologia » Badaj się z OnkoCafe i sprawdź jakie to ważne!
onkologia

Badaj się z OnkoCafe i sprawdź jakie to ważne!

wykrycia
wykrycia

Anna Kupiecka

Prezes Fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej

Adrianna Sobol

Psycholog Fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej

Istnieje wiele organizacji pomagającym kobietom w walce z rakiem piersi. Jedną z nich jest wyjątkowe OnkoCafe, które nie tylko pomaga chorym, ale również namawia do regularnych badań, by uniknąć zaawansowanej choroby. Jak zatem należy to robić? O tym porozmawialiśmy z szefowymi fundacji – Anną Kupiecką i Adrianną Sobol.

Jak często powinnyśmy wykonywać badanie USG piersi?

Mówiąc o profilaktyce raka piersi, bardzo istotna jest czujność onkologiczna, polegająca na szeregu działań w celu wczesnego wykrycia choroby. W tej kwestii USG piersi jest niezwykle ważnym badaniem, które każda kobieta od ok. 20. roku życia powinna wykonywać raz do roku. Nie ma dokładnych wytycznych co do częstości wykonywanych badań w tym kierunku. Są one określane w programie badań przesiewowych, obejmującego kobiety z największym ryzykiem wystąpienia raka piersi, czyli w wieku 50-60 lat. Wtedy mają one dostęp do mammografii raz na dwa lata. Wraz z wiekiem struktura piersi się zmienia, zatem nie wystarczy mammografia raz na dwa lata, ale również inne działania (np. samobadanie), które powinny się nawzajem uzupełniać.

Z czego wynika tak niski współczynnik kobiet badających się pod kątem raka piersi?

Nasz doświadczenie pokazuje, że jednym z głównych elementów niskiego współczynnika kobiet badających się, jest brak świadomości. Kobiety nie wiedzą, co da im takie badanie. Z drugiej zaś strony powstrzymuje je strach – nadal wiele osób uważa, że rak to wyrok. W związku z tym wystrzegają się one badań. Kolejnym powodem jest wiele mitów, które narosły wokół raka piersi – np. to, że można być zbyt młodym na raka lub że nie dotyczy on kobiet karmiących piersią. Jest to mylne przeświadczenie, ponieważ podczas ciąży i karmienia piersią również należy piersi badać.

Dlaczego badania USG piersi powinny być rutynowym badaniem dla kobiet?

Jest to badanie, które daje duże poczucie kontroli nad swoim zdrowiem. Jest ono nieinwazyjne, bezbolesne i w miarę dostępne. Dzięki niemu możemy zaobserwować wszelkie zmiany, jednak w profilaktyce raka piersi, nie należy koncentrować wyłącznie na badaniu USG. Wszystkie badania powinny się uzupełniać, w tym samobadanie, np. podczas kąpieli, obserwacja.

Jakie są konsekwencje późnego wykrycia raka piersi? Dlaczego w przypadku zachorowania na nowotwór piersi tak znaczące jest wczesne wykrycie nowotworu?

Wczesne wykrycie jest bardzo ważne, ponieważ wraz z rozwojem medycyny zyskaliśmy dostęp do leczenia, które pozwala na pełne wyleczenie w większości przypadków. Późne wykrycie zaś może się wiązać z mastektomią, radioterapią, wyniszczającą chemioterapią. Należy badać się, zanim nam cokolwiek dolega, by mieć poczucie bezpieczeństwa i kontroli, nawet wtedy, gdy otrzymamy diagnozę. W takim przypadku mamy komfort psychiczny i duże więcej narzędzie pozwalających na nieinwazyjne leczenie.

Co ma na celu akcja Breast Fit?

Kampanię Breast Fit prowadzimy od 7 lat. Wcześniej skupiałyśmy się na edukacji przez social media, media i wydawanie charytatywnych kalendarzy. W tym roku wyruszyłyśmy w teren, by spotkać się z kołami gospodyń z różnych regionów Polski. Były to wspaniałe spotkania w celu szerzenia świadomości na temat raka piersi, nauki samobadania, ale również samej chęci integracji i rozmowy. Na nasze eventy przychodziły nie tylko kobiety, ale również całe rodziny, co było niezwykle budujące. W tym właśnie miejscu należy podkreślić, że w naszej fundacji nie zapominamy o panach. Ich choroby także są ważne, stąd też m.in. na stronie Prostatahistoria.pl, zachęcamy do badań prostaty.

Next article
Home » Onkologia » Badaj się z OnkoCafe i sprawdź jakie to ważne!
onkologia

Leczenie czerniaka zaawansowanego w Polsce jest na bardzo dobrym poziomie

W ciągu ostatnich 10 lat mamy do czynienia z prawdziwą rewolucją w leczeniu zaawansowanego czerniaka. Polscy pacjenci mają dostęp do wielu rozwiązań terapeutycznych, które nie tylko ratują ich życie, ale również poprawiają jego jakość.

Prof.-dr-hab.-med.-Piotr-Rutkowski

Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski

Kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków, Pełnomocnik Dyrektora ds. Narodowej Strategii Onkologicznej i Badań Klinicznych, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie, Przewodniczący Zespołu Ministra Zdrowia ds. Narodowej Strategii Onkologicznej, Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego

Jak kształtuje się sytuacja pacjenta w Polsce w porównaniu ze światowymi standardami w kontekście leczenia zaawansowanego czerniaka? Czy mamy obecnie dostęp do najnowszych terapii?

Leczenie zaawansowanego czerniaka w Polsce jest na bardzo dobrym poziomie. Program lekowy jest elastyczny i obejmuje różne metody leczenia, w tym immunoterapię czy leczenie ukierunkowane molekularnie (leczenie celowane). W przypadku immunoterapii możemy zastosować immunoterapię w monoterapii (z zastosowaniem jednego leku) lub immunoterapię skojarzoną (z zastosowaniem dwóch leków). Leczenie ukierunkowane molekularnie stosujemy w przypadku stwierdzenia obecności mutacji w genie BRAF u pacjenta. Jak już wcześniej wspomniałem, program lekowy w Polsce jest na tyle elastyczny, że umożliwia w razie konieczności sprawne reagowanie i zamianę terapii lub jej ponowne włączenie. Kluczową informacją jest również fakt, że pacjenci mają dostęp do tego typu leczenia w 33 specjalistycznych ośrodkach, które są doświadczone w prowadzeniu takich terapii.

O czym świadczy obecność mutacji w genie BRAF? Czym charakteryzuje się leczenie pacjentów z tą mutacją?

Mutacja w genie BRAF występuje u około 50 proc. pacjentów z zaawansowanym czerniakiem. Efektem mutacji genu jest powstanie nieprawidłowego białka BRAF, które jest ważnym elementem szlaku sygnałowego w komórce, dającym sygnał do dzielenia i namnażania się komórek. Jeśli białko to jest nieprawidłowe, szlak sygnałowy jest zaburzony i komórka dzieli się nieustannie.

Obecność mutacji w genie BRAF najczęściej jest związana z czerniakami, które są zlokalizowane w miejscach nieuszkodzonych przez przewlekłe działanie promieniowania UV. Częściej występują u osób w młodszym wieku. Jest to mutacja, która powoduje bardziej agresywny przebieg czerniaka, natomiast jej obecność umożliwia wprowadzenie leczenia celowanego blokującego aktywność nieprawidłowego białka BRAF (lek anty-BRAF). W celu jeszcze skuteczniejszego zablokowania szlaku związanego z nieprawidłowym białkiem BRAF, stosujemy dodatkowo lek blokujący inne białko na tym szlaku – białko MEK. Mówimy wtedy o terapii celowanej anty-BRAF i anty-MEK.

Od września 2020 roku w leczeniu pacjentów stosowana jest terapia skojarzona anty-BRAF/anty-MEK enkorafenib z binimetynibem. Jak wygląda efektywność tej terapii i jakie korzyści niesie chorym?

Terapia skojarzona enkorafenibem z binimetynibem ma najlepszą tolerancję wśród trzech dostępnych w Polsce metod leczenia ukierunkowanego molekularnie. Mediana przeżycia chorych przyjmujących leczenie enkorafenibem z binimetynibem wyjściowo przekracza 33 miesiące, co jest naprawdę bardzo dobrym wynikiem jak na chorobę przerzutową.

Terapia ta ma wysoką tolerancję – wykazuje mniej przypadków występowania np. gorączek wśród pacjentów w porównaniu do innych rozwiązań terapeutycznych. Dzięki temu pacjenci mają lepszy compliance, czyli zgodność, w przyjmowaniu leków bez przerw. Co więcej, ten rodzaj leczenia jest obecnie badany w kontekście innych przypadków. Wiemy już, że jest ono aktywne przy np. przerzutach do ośrodkowego układu nerwowego. To wszystko sprawia, że już niedługo będzie więcej wskazań do zastosowania tej skutecznej kombinacji lekowej.

Co dla pacjentów oznaczało rozszerzenie dostępu do terapii czerniaka zaawansowanego? Jak to wpłynęło na ich komfort życia?

Rozszerzenie dostępu do terapii leczenia czerniaka zaawansowanego wpłynęło głównie na poprawę przeżyć pacjentów z tym nowotworem. Jeszcze 10 lat temu tylko 3-5 proc. pacjentów z przerzutowym czerniakiem żyło dłużej niż 5 lat, obecnie jest to 40-50 proc., co stanowi niewiarygodną różnicę. Wiedząc jak dokładnie stosować te leki, mamy również coraz lepsze profile tolerancji oraz coraz sprawniej możemy zarządzać zdarzeniami niepożądanymi. Mamy bardzo dobre algorytmy postępowania zapewniające bezpieczeństwo pacjentom. Większość chorych może normalnie funkcjonować, a nawet pracować podczas leczenia. Mamy też możliwość tzw. wakacji terapeutycznych w immunoterapii, ponieważ w większości przypadków udokumentowano, że terapia ta nadal działa, mimo odstawienia aktywnego leczenia.

Next article