Skip to main content
Home » Onkologia » Pacjencie onkologiczny – pamiętaj również o zdrowiu swojej skóry!
onkologia

Pacjencie onkologiczny – pamiętaj również o zdrowiu swojej skóry!

onkologiczna
onkologiczna

Skóra jest największym i jednym z najważniejszych narządów chroniących nasz organizm przed światem zewnętrznym. Dlatego tak ważna jest jej odpowiednia pielęgnacja, szczególnie podczas leczenia onkologicznego.

Prof.-Adam-Reich

Prof. dr hab. n. med. Adam Reich

Zakład i Klinika Dermatologii, Uniwersytet Rzeszowski

Jak leczenie onkologiczne wpływa na skórę? Od czego zależy skala uszkodzenia skóry po chemio i radioterapii? Jak długo trwa czas regeneracji skóry, czy możliwe jest jego skrócenie?

Chemioterapia jest leczeniem ogólnoustrojowym. Podajemy pacjentowi leki cytotoksyczne, które wpływają nie tylko na komórki nowotworowe, ale również na wszystkie inne komórki naszego organizmu, w tym składowe naszej skóry. One też podlegają wyniszczeniu, dlatego możemy zaobserwować m.in. zahamowanie wzrostu płytek paznokciowych, czy zmiany w obrębie samej skóry. Może być ona przesuszona, łuszczyć się, mieć tendencje do pękania. Nie możemy zapominać również o oddziaływaniu samego nowotworu. Jeśli choroba nowotworowa jest zaawansowana, mamy do czynienia z niedoborami witamin i wyniszczeniem organizmu, co przekłada się na zdrowie skóry.

Radioterapia jest leczeniem miejscowym. Polega na naświetlaniu chorego narządu znajdującego się wewnątrz naszego organizmu – np. raka piersi czy płuca. W związku z tym promieniowanie musi przejść przez skórę. Choć obecnie mamy do dyspozycji nowoczesne narzędzia do radioterapii, to skóra nadal jest poddawana napromienieniu. Dlatego w tych miejscach pojawiają się różnego rodzaju stany zapalne, ostre odczyny popromienne, łuszczenie, owrzodzenia. W dłuższej perspektywie w tej okolicy mogą wytworzyć się widoczne przebarwienia, a nawet kolejne stany nowotworowe w zakresie samej skóry. Na czas regeneracji skóry po leczeniu składa się kilka czynników – wiek pacjenta, stan ogólny (w tym współchorobowość), rodzaj i dawka terapii. Jest to zatem kwestia niezwykle indywidualna.

Dlaczego odpowiednia pielęgnacja skóry jest ważna na każdym etapie terapii onkologicznej? Jakie są konsekwencje jej braku?

Odpowiednia pielęgnacja skóry w trakcie leczenia onkologicznego jest bardzo ważna, ponieważ, tak jak wspomniałem, jej brak może doprowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, w tym nawet do tworzenia się nowotworów w obrębie skóry. Terapia onkologiczna jest leczeniem toksycznym, stąd też stan skóry ulega znacznemu pogorszeniu. W trudnym okresie leczenia onkologicznego, pacjenci zapominają o swojej skórze, dlatego też ważną rolę w tym zakresie odgrywa personel pomocniczy, pielęgniarski, by uczyć chorych, w jaki sposób dbać o skórę. Jest to istotny element w całym procesie powrotu do zdrowia pacjenta. 

W jaki sposób powinnyśmy dbać o skórę w trakcie chemio i radioterapii?

Bez wątpienia pacjenci onkologiczni, a już szczególnie leczeni radioterapią, powinni być pod stałą opieką dermatologiczną i dbać o swoją skórę w odpowiedni sposób. Dobrze „zaopiekowana” skóra łatwiej się regeneruje, jest elastyczna, bardziej odporna na zewnętrzne urazy. Powinniśmy zatem pamiętać o jej nawilżeniu, ale też o właściwej  higienie. Jest ona kluczowa, ponieważ u pacjenta poddawanego chemioterapii lub radioterapii układ immunologiczny jest osłabiony. Należy ich chronić przed powikłaniami infekcyjnymi, w tym zakażeniami bakteryjnymi skóry.  

Jakie składniki są kluczowe w produktach do odbudowy skóry?

Osoba z chorobą nowotworową powinna zadbać o siebie od środka – pamiętać o zdrowym odżywianiu i odpowiednim nawodnieniu. Jeśli chodzi o preparaty stosowane zewnętrznie, ważne by miały ono niskie pH, były delikatne dla skóry. W odbudowie naskórka dużą rolę odgrywają produkty emolientowe, zwłaszcza te zawierające ceramidy, lipidy. Najważniejsze jest to, by preparaty pielęgnacyjne nie podrażniały, ale odbudowywały barierę naskórkową oraz przywracały prawidłowy mikrobiom skóry, który u pacjentów onkologicznych bardzo często jest zaburzony.

Next article
Home » Onkologia » Pacjencie onkologiczny – pamiętaj również o zdrowiu swojej skóry!
onkologia

Leczenie czerniaka zaawansowanego w Polsce jest na bardzo dobrym poziomie

W ciągu ostatnich 10 lat mamy do czynienia z prawdziwą rewolucją w leczeniu zaawansowanego czerniaka. Polscy pacjenci mają dostęp do wielu rozwiązań terapeutycznych, które nie tylko ratują ich życie, ale również poprawiają jego jakość.

Prof.-dr-hab.-med.-Piotr-Rutkowski

Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski

Kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków, Pełnomocnik Dyrektora ds. Narodowej Strategii Onkologicznej i Badań Klinicznych, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie, Przewodniczący Zespołu Ministra Zdrowia ds. Narodowej Strategii Onkologicznej, Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego

Jak kształtuje się sytuacja pacjenta w Polsce w porównaniu ze światowymi standardami w kontekście leczenia zaawansowanego czerniaka? Czy mamy obecnie dostęp do najnowszych terapii?

Leczenie zaawansowanego czerniaka w Polsce jest na bardzo dobrym poziomie. Program lekowy jest elastyczny i obejmuje różne metody leczenia, w tym immunoterapię czy leczenie ukierunkowane molekularnie (leczenie celowane). W przypadku immunoterapii możemy zastosować immunoterapię w monoterapii (z zastosowaniem jednego leku) lub immunoterapię skojarzoną (z zastosowaniem dwóch leków). Leczenie ukierunkowane molekularnie stosujemy w przypadku stwierdzenia obecności mutacji w genie BRAF u pacjenta. Jak już wcześniej wspomniałem, program lekowy w Polsce jest na tyle elastyczny, że umożliwia w razie konieczności sprawne reagowanie i zamianę terapii lub jej ponowne włączenie. Kluczową informacją jest również fakt, że pacjenci mają dostęp do tego typu leczenia w 33 specjalistycznych ośrodkach, które są doświadczone w prowadzeniu takich terapii.

O czym świadczy obecność mutacji w genie BRAF? Czym charakteryzuje się leczenie pacjentów z tą mutacją?

Mutacja w genie BRAF występuje u około 50 proc. pacjentów z zaawansowanym czerniakiem. Efektem mutacji genu jest powstanie nieprawidłowego białka BRAF, które jest ważnym elementem szlaku sygnałowego w komórce, dającym sygnał do dzielenia i namnażania się komórek. Jeśli białko to jest nieprawidłowe, szlak sygnałowy jest zaburzony i komórka dzieli się nieustannie.

Obecność mutacji w genie BRAF najczęściej jest związana z czerniakami, które są zlokalizowane w miejscach nieuszkodzonych przez przewlekłe działanie promieniowania UV. Częściej występują u osób w młodszym wieku. Jest to mutacja, która powoduje bardziej agresywny przebieg czerniaka, natomiast jej obecność umożliwia wprowadzenie leczenia celowanego blokującego aktywność nieprawidłowego białka BRAF (lek anty-BRAF). W celu jeszcze skuteczniejszego zablokowania szlaku związanego z nieprawidłowym białkiem BRAF, stosujemy dodatkowo lek blokujący inne białko na tym szlaku – białko MEK. Mówimy wtedy o terapii celowanej anty-BRAF i anty-MEK.

Od września 2020 roku w leczeniu pacjentów stosowana jest terapia skojarzona anty-BRAF/anty-MEK enkorafenib z binimetynibem. Jak wygląda efektywność tej terapii i jakie korzyści niesie chorym?

Terapia skojarzona enkorafenibem z binimetynibem ma najlepszą tolerancję wśród trzech dostępnych w Polsce metod leczenia ukierunkowanego molekularnie. Mediana przeżycia chorych przyjmujących leczenie enkorafenibem z binimetynibem wyjściowo przekracza 33 miesiące, co jest naprawdę bardzo dobrym wynikiem jak na chorobę przerzutową.

Terapia ta ma wysoką tolerancję – wykazuje mniej przypadków występowania np. gorączek wśród pacjentów w porównaniu do innych rozwiązań terapeutycznych. Dzięki temu pacjenci mają lepszy compliance, czyli zgodność, w przyjmowaniu leków bez przerw. Co więcej, ten rodzaj leczenia jest obecnie badany w kontekście innych przypadków. Wiemy już, że jest ono aktywne przy np. przerzutach do ośrodkowego układu nerwowego. To wszystko sprawia, że już niedługo będzie więcej wskazań do zastosowania tej skutecznej kombinacji lekowej.

Co dla pacjentów oznaczało rozszerzenie dostępu do terapii czerniaka zaawansowanego? Jak to wpłynęło na ich komfort życia?

Rozszerzenie dostępu do terapii leczenia czerniaka zaawansowanego wpłynęło głównie na poprawę przeżyć pacjentów z tym nowotworem. Jeszcze 10 lat temu tylko 3-5 proc. pacjentów z przerzutowym czerniakiem żyło dłużej niż 5 lat, obecnie jest to 40-50 proc., co stanowi niewiarygodną różnicę. Wiedząc jak dokładnie stosować te leki, mamy również coraz lepsze profile tolerancji oraz coraz sprawniej możemy zarządzać zdarzeniami niepożądanymi. Mamy bardzo dobre algorytmy postępowania zapewniające bezpieczeństwo pacjentom. Większość chorych może normalnie funkcjonować, a nawet pracować podczas leczenia. Mamy też możliwość tzw. wakacji terapeutycznych w immunoterapii, ponieważ w większości przypadków udokumentowano, że terapia ta nadal działa, mimo odstawienia aktywnego leczenia.

Next article