Skip to main content
Home » Układ trawienny » Radioterapia – to warto wiedzieć!
onkologia

Radioterapia – to warto wiedzieć!

Dr. n. med. Mateusz Spałek

Lekarz specjalista radioterapii onkologicznej, naukowiec, adiunkt w Klinice Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie – Państwowego Instytutu Badawczego, współprzewodniczący Sekcji Młodych Polskiego Towarzystwa Radioterapii Onkologicznej, członek Komitetu Młodych Europejskiego Towarzystwa Radioterapii i Onkologii

Nowoczesna radioterapia jest skuteczna, bezpieczna i dostępna w Polsce

Radioterapia, obok chirurgii i leczenia systemowego, to jedna z trzech podstawowych metod leczenia onkologicznego. Może być stosowana zarówno samodzielnie, jak i w skojarzeniu z innymi metodami. Celem radioterapii może być wyleczenie (zniszczenie komórek nowotworowych), eliminacja choroby resztkowej po zabiegu operacyjnym, umożliwienie przeprowadzenia operacji, jak i przyniesienie ulgi w objawach towarzyszących zaawansowanej chorobie (ból, duszność, krwawienie).

Radioterapię można podzielić ze względu na sposób napromieniania na teleradioterapię (wiązka jest podawana z zewnątrz) oraz brachyterapię (wprowadzenie źródła promieniotwórczego w pobliżu guza). Inne podziały obejmują rodzaj wykorzystywanego promieniowania (fotony, elektrony, protony, ciężkie jony), sposób „dzielenia” (frakcjonowania) dawki oraz stosowane techniki napromieniania.

Napromieniamy, między innymi, nowotwory płuca, piersi, gruczołu krokowego (prostaty), macicy, skóry, przewodu pokarmowego, głowy i szyi, mózgu, układu chłonnego oraz mięsaki. Radioterapia ma także zastosowanie w leczeniu nowotworów łagodnych (nerwiaki, oponiaki, naczyniaki) oraz chorób nienowotworowych (na przykład ostróg piętowych).

Ustalenie planu leczenia w sposób wielodyscyplinarny to podstawa nowoczesnego leczenia onkologicznego. Pierwszym etapem jest ustalenie wskazań do radioterapii oraz wybór kolejności metod leczenia onkologicznego. Później dobiera się unieruchomienie i wykonuje tomografię komputerową do planowania. Niekiedy potrzebne są dodatkowe badania, takie jak rezonans magnetyczny (MR) czy też pozytonowa tomografia emisyjna (PET).

Na tej podstawie onkolog-radioterapeuta razem z zespołem specjalistów (fizycy medyczni, technicy radioterapii, pielęgniarki onkologiczne) przygotowuje plan leczenia. Dawka i liczba „sesji” (frakcji) uzależniona jest od wielu czynników, między innymi rodzaju nowotworu, jego lokalizacji, stanu ogólnego chorego i obecności sąsiadujących narządów. Priorytetem jest bezpieczeństwo. Same zabiegi są bezbolesne i nie wiążą się z żadnym zagrożeniem dla osób zdrowych w otoczeniu chorego.

Zarówno w przygotowaniu, jak i w rekonwalescencji po radioterapii ważne jest leczenie wspomagające. Mam na myśli leczenie żywieniowe, opiekę psychoonkologiczną, fizjoterapię i profilaktykę odczynów popromiennych. Odczyny popromienne, czyli reakcja sąsiadujących tkanek na promieniowanie, to nieodłączna część leczenia, ale wprowadzenie najnowszych technik napromieniania wraz z opieką okołoonkologiczną pozwoliło na zmniejszenie ich nasilenia oraz częstości występowania.

Postęp technologiczny jaki dokonał się i wciąż się dokonuje w radioterapii otworzył zupełnie nowe możliwości. Przykładem jest zastosowanie wysokoprecyzyjnej celowanej radioterapii stereotaktycznej w chorobie nowotworowej z obecnością niewielkiej liczby przerzutów. Dawniej, w opisanej sytuacji jednym leczeniem była terapia paliatywna. Ponadto, dzięki wspomnianej precyzji jesteśmy w stanie stosować radioterapię tam, gdzie kiedyś było to bardzo trudne z powodu sąsiedztwa wrażliwych narządów (na przykład rdzenia kręgowego) lub dużej ruchomości guzów (klatka piersiowa).

Na koniec dodam, że polska radioterapia nie odstaje od standardów światowych. Mamy dostęp do bardzo nowoczesnego sprzętu umożliwiającego realizację zaawansowanych technik radioterapii, jak i kadrę doskonale wykształconych specjalistów. Podsumowując, nowoczesna radioterapia jest skuteczna, bezpieczna i dostępna. Dla wszystkich pacjentów.

Next article
Home » Układ trawienny » Radioterapia – to warto wiedzieć!
onkologia

Leczenie czerniaka zaawansowanego w Polsce jest na bardzo dobrym poziomie

W ciągu ostatnich 10 lat mamy do czynienia z prawdziwą rewolucją w leczeniu zaawansowanego czerniaka. Polscy pacjenci mają dostęp do wielu rozwiązań terapeutycznych, które nie tylko ratują ich życie, ale również poprawiają jego jakość.

Prof.-dr-hab.-med.-Piotr-Rutkowski

Prof. dr hab. n. med. Piotr Rutkowski

Kierownik Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków, Pełnomocnik Dyrektora ds. Narodowej Strategii Onkologicznej i Badań Klinicznych, Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie, Przewodniczący Zespołu Ministra Zdrowia ds. Narodowej Strategii Onkologicznej, Przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego

Jak kształtuje się sytuacja pacjenta w Polsce w porównaniu ze światowymi standardami w kontekście leczenia zaawansowanego czerniaka? Czy mamy obecnie dostęp do najnowszych terapii?

Leczenie zaawansowanego czerniaka w Polsce jest na bardzo dobrym poziomie. Program lekowy jest elastyczny i obejmuje różne metody leczenia, w tym immunoterapię czy leczenie ukierunkowane molekularnie (leczenie celowane). W przypadku immunoterapii możemy zastosować immunoterapię w monoterapii (z zastosowaniem jednego leku) lub immunoterapię skojarzoną (z zastosowaniem dwóch leków). Leczenie ukierunkowane molekularnie stosujemy w przypadku stwierdzenia obecności mutacji w genie BRAF u pacjenta. Jak już wcześniej wspomniałem, program lekowy w Polsce jest na tyle elastyczny, że umożliwia w razie konieczności sprawne reagowanie i zamianę terapii lub jej ponowne włączenie. Kluczową informacją jest również fakt, że pacjenci mają dostęp do tego typu leczenia w 33 specjalistycznych ośrodkach, które są doświadczone w prowadzeniu takich terapii.

O czym świadczy obecność mutacji w genie BRAF? Czym charakteryzuje się leczenie pacjentów z tą mutacją?

Mutacja w genie BRAF występuje u około 50 proc. pacjentów z zaawansowanym czerniakiem. Efektem mutacji genu jest powstanie nieprawidłowego białka BRAF, które jest ważnym elementem szlaku sygnałowego w komórce, dającym sygnał do dzielenia i namnażania się komórek. Jeśli białko to jest nieprawidłowe, szlak sygnałowy jest zaburzony i komórka dzieli się nieustannie.

Obecność mutacji w genie BRAF najczęściej jest związana z czerniakami, które są zlokalizowane w miejscach nieuszkodzonych przez przewlekłe działanie promieniowania UV. Częściej występują u osób w młodszym wieku. Jest to mutacja, która powoduje bardziej agresywny przebieg czerniaka, natomiast jej obecność umożliwia wprowadzenie leczenia celowanego blokującego aktywność nieprawidłowego białka BRAF (lek anty-BRAF). W celu jeszcze skuteczniejszego zablokowania szlaku związanego z nieprawidłowym białkiem BRAF, stosujemy dodatkowo lek blokujący inne białko na tym szlaku – białko MEK. Mówimy wtedy o terapii celowanej anty-BRAF i anty-MEK.

Od września 2020 roku w leczeniu pacjentów stosowana jest terapia skojarzona anty-BRAF/anty-MEK enkorafenib z binimetynibem. Jak wygląda efektywność tej terapii i jakie korzyści niesie chorym?

Terapia skojarzona enkorafenibem z binimetynibem ma najlepszą tolerancję wśród trzech dostępnych w Polsce metod leczenia ukierunkowanego molekularnie. Mediana przeżycia chorych przyjmujących leczenie enkorafenibem z binimetynibem wyjściowo przekracza 33 miesiące, co jest naprawdę bardzo dobrym wynikiem jak na chorobę przerzutową.

Terapia ta ma wysoką tolerancję – wykazuje mniej przypadków występowania np. gorączek wśród pacjentów w porównaniu do innych rozwiązań terapeutycznych. Dzięki temu pacjenci mają lepszy compliance, czyli zgodność, w przyjmowaniu leków bez przerw. Co więcej, ten rodzaj leczenia jest obecnie badany w kontekście innych przypadków. Wiemy już, że jest ono aktywne przy np. przerzutach do ośrodkowego układu nerwowego. To wszystko sprawia, że już niedługo będzie więcej wskazań do zastosowania tej skutecznej kombinacji lekowej.

Co dla pacjentów oznaczało rozszerzenie dostępu do terapii czerniaka zaawansowanego? Jak to wpłynęło na ich komfort życia?

Rozszerzenie dostępu do terapii leczenia czerniaka zaawansowanego wpłynęło głównie na poprawę przeżyć pacjentów z tym nowotworem. Jeszcze 10 lat temu tylko 3-5 proc. pacjentów z przerzutowym czerniakiem żyło dłużej niż 5 lat, obecnie jest to 40-50 proc., co stanowi niewiarygodną różnicę. Wiedząc jak dokładnie stosować te leki, mamy również coraz lepsze profile tolerancji oraz coraz sprawniej możemy zarządzać zdarzeniami niepożądanymi. Mamy bardzo dobre algorytmy postępowania zapewniające bezpieczeństwo pacjentom. Większość chorych może normalnie funkcjonować, a nawet pracować podczas leczenia. Mamy też możliwość tzw. wakacji terapeutycznych w immunoterapii, ponieważ w większości przypadków udokumentowano, że terapia ta nadal działa, mimo odstawienia aktywnego leczenia.

Next article